Związek między spożyciem alkoholu a zdolnościami do kierowania pojazdem
W literaturze wskazuje się, że nawet niski poziom alkoholu we krwi (ang. BAC, Blood Alcohol Concentration) powoduje znaczny wzrost ryzyka spowodowania wypadku. W miarę, jak BAC rośnie, ryzyko to wzrasta drastycznie i to we wszystkich grupach wiekowych, choć jest szczególnie zauważalne u młodych kierowców. Co takiego dzieje się z organizmem człowieka, że kierowca nagle przestaje radzić sobie z czynnościami, które wcześniej wykonywał odruchowo?
Przede wszystkim alkohol zaburza koordynację wzrokowo-ruchową. Dostrzeżenie relatywnie niewielkich obiektów, jak znaki drogowe czy piesi, sprawia większą trudność. Etanol przyczynia się też do obniżenia efektywności pracy mięśni, na mózg zaś działa niczym środek usypiający. Wykonanie tak prostych czynności, jak wciśnięcie hamulca, zajmuje więcej czasu. Maleje także zdolność do synchronizowania ze sobą różnych ruchów jednocześnie, np. wciśnięcia sprzęgła i redukcji biegu.
Spożycie alkoholu upośledza funkcjonowanie narządu wzroku. Pole widzenia kierowcy ulega zawężeniu. Ocenia on też odległość jako większą, a prędkość jako mniejszą. W efekcie dużo trudniej dostosować szybkość jazdy do warunków panujących na drodze.
Często mówi się, że skutkiem picia alkoholu jest też pojawienie się myślenia magicznego i życzeniowego. Choć sama nazwa może wydawać się zabawna, w kontekście prowadzenia samochodu zjawisko wcale takie nie jest. Kierowca traci zdolność do przewidywania rezultatów swojego zachowania. Następuje nieuzasadniony wzrost pewności siebie oraz pojawiają się skłonności do zachowań niekontrolowanych i agresywnych.
Często to właśnie przecenianie własnych możliwości jest bezpośrednią przyczyną wypadku – wyprzedzanie „na trzeciego”, pod górę lub na zakręcie to tylko kilka z wielu przyczyn tragicznych w skutkach kolizji drogowych.
Skutki picia alkoholu dla kondycji psychofizycznej. Czy istnieje bezpieczny poziom BAC?
W praktyce trudno jednoznacznie ustalić w sposób precyzyjny stężenie alkoholu we krwi w chwili zdarzenia. Jest on metabolizowany w tempie około 10–12 gramów na godzinę u mężczyzn oraz 8–10 gramów na godzinę u kobiet. Niemniej jednak tempo rozpadu cząsteczek etanolu zależy od wielu czynników, w tym masy i składu ciała, kondycji zdrowotnej oraz stosowanej diety. Zwolennicy teorii „tylko jednej lampki wina” będą jednak rozczarowani – badacze nie stwierdzili bezpiecznego poziomu BAC.
Okazuje się, że wystarczy 0,2‰ alkoholu we krwi, aby ryzyko spowodowania śmiertelnego wypadku wzrosło 1.4-krotnie. Przy stężeniu 0,5‰ to ryzyko wzrasta nawet 11-krotnie. Wystarczy zaś 1‰ alkoholu we krwi, aby kierowca powodował 48-krotnie większe ryzyko dla innych uczestników ruchu.
Co ciekawe, okazuje się, że ten sam poziom BAC może generować odmienny poziom ryzyka w zależności od wieku. Kierowcy w wieku poniżej 25 lat i powyżej 69 lat stwarzają większe ryzyko dla innych uczestników ruchu niż pozostali, którzy spożyli alkohol. Najprawdopodobniej wynika to z faktu, że wiek w sposób istotny wpływa na zdolność do śledzenia obiektów.
W teorii psychologii wskazuje się, że wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu stanowi „najgorszy” z możliwych rodzajów ryzyka, ponieważ wynikający z braku odpowiedzialności. Powodzenie w takich sytuacjach zależy wyłącznie od szczęścia, umiejętności kierowcy nie mają tutaj niemal nic do powiedzenia. Jednocześnie kierowca ryzykuje wyrządzenie szkody, która może być katastrofalna w skutkach.
Jazda po alkoholu a odpowiedzialność karna
Jeśli kogoś nie przekonują medyczne i psychologiczne argumenty, warto przypomnieć, dlaczego jazda po alkoholu jest złym pomysłem.
W przypadku zakwalifikowania czynu jako przestępstwo, kierowca ryzykuje:
karę pozbawienia wolności;
przepadek samochodu;
zakaz prowadzenia pojazdów;
świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej;
aż 15 punktów karnych.
Jeżeli działanie sprawcy zostanie zakwalifikowane jako wykroczenie, sankcje są łagodniejsze, ale nadal dotkliwe! Obejmują przede wszystkim grzywnę, zakaz prowadzenia pojazdów oraz punkty karne.
Jeśli zdarzyło Ci się wsiąść za kierownicę po alkoholu i toczy się przeciwko Tobie postępowanie przygotowawcze lub sądowe, zawsze możesz skorzystać z pomocy adwokata. Skontaktuj się ze mną! Przeanalizuję okoliczności sprawy i ustalę, jak mogę Ci pomóc. Wsparcie doświadczonego profesjonalnego pełnomocnika jest nieocenione na każdym etapie. Oferuję zarówno doraźne konsultacje, jak i kompleksowe prowadzenie sprawy.